Krzysztof Hurkacz: Z etyką w biznesie jest jak z algorytmami
Właśnie na całym świecie obchodzone jest przez różne organizacje święto etyki i zgodności. W DaVita od kilku lat celebrujemy je pod szyldem „Tygodnia Etyki i Zgodności”. To dla nas czas refleksji nad tym, jak dobrze działać na co dzień. Z tej okazji przeczytaj krótki wywiad z Krzysztofem Hurkaczem, Dyrektorem Generalnym DaVita Polska.

Joanna: Zrobiłeś tegoroczne szkolenia odświeżające wiedzę m.in. z etyki na czas?
Krzysztof: Tak, to ważne, aby przypomnieć sobie czasem nawet niby oczywiste rzeczy. Poza tym nie miałem wyjścia. Obok odpowiedzialności, nie mogłem zawieść Justyny (Czechowicz, Dyrektor ds. Zgodności, – przyp. red.), ona pamięta o wszystkich, którzy się ociągają (śmiech).
Joanna: Coś ze szkoleń szczególnie utkwiło Ci w pamięci?
Krzysztof: To ciekawe, że każdego roku zwracam w nich uwagę na coś innego. W tym roku, poza zauważeniem nowej szaty graficznej i odświeżonej treści, miałem taką generalną refleksję, że z etyką w biznesie jest jak z algorytmami i heurystykami w myśleniu. Sporo przykładów, które były podane w ćwiczeniach, było takimi drogami na skróty. Prostszymi i krótszymi, które wabią ułatwieniem, jednak są obarczone jakimś błędem i niepotrzebnym ryzykiem. Są właśnie jak heurystyki. Wygodne, ale potrafią zawieść. Etyka w biznesie, czy w ogóle – w życiu, jest jak algorytm. Może i potrzeba więcej procesów, operacji, itd., za to wynik jest zawsze pewny i nie obarczony błędem.
Joanna: Ciekawe porównanie.
Krzysztof: Wydaje się prawdziwe.
Joanna: Obchodzimy właśnie kolejny Tydzień Etyki i Zgodności, czyli ten moment w roku, w którym szczególnie zachęcamy do refleksji na temat kwestii etycznych. Co on dla Ciebie oznacza?
Krzysztof: Dokładnie to – czas do refleksji. Chociaż wydaje się, że rzeczywistość od lutego tego roku sprawia, że każdy tydzień na refleksji o etyce może przebiegać…
Joanna: Niestety.
Krzysztof: Ale i taki czas też uzmysławia, że na początku i na końcu są pewne wartości. To jakie wybierzesz, którymi się posłużysz, przynosi bardzo określone rezultaty. Efekt ma zawsze znak albo dodatni, albo ujemny. Ich skala i natężenie mogą się różnić.
Joanna: Filozoficznie nam coś ta rozmowa przebiega.
Krzysztof: Taki temat.
Joanna: Czy na coś szczególnie chciałbyś zwrócić naszą uwagę podczas tegorocznych obchodów Tygodnia Etyki i Zgodności?
Krzysztof: Na wagę rozmowy. Mamy nasz Kodeks postępowania. Mamy nasze polityki i procedury odnośnie etycznego i zgodnego z prawem postępowania. Jednak pozostają one tylko na papierze, gdy o nich nie rozmawiamy. Początek tej rozmowy to wymiana naszych punktów widzenia o tym, jak rozumiemy nasze normy i wartości. Środek – nie zawsze potrzebny, ale czasami przydatny – to rozmowa na temat wątpliwości, jakie mamy. Czy ja/kolega robię coś właściwie/zgodnie z naszymi zasadami/prawem. Z tym mamy trochę problem. Na przykład, żeby podnieść słuchawkę do Zespołu ds. Zgodności i zadzwonić/poradzić się. Myślę, że sporo w nas asekuracji w takich przypadkach ze względu na naszą najświeższą historię, ale liczę, że to się będzie zmieniać. Co więcej, zachęcam do rozmów z Zespołem ds. Zgodności i do radzenia się w razie jakichkolwiek wątpliwości. Może to zabrzmi idealistycznie, ale tylko w dialogu rodzi się zrozumienie i porozumienie. A na koniec ten dialog może zmienić naszą optykę, zmodyfikować nasze sposoby działania, wpłynąć na normy. Tylko dzięki rozmowie możemy też wejść w koło nieustannego rozwoju, do czego zachęca jedna z podstawowych wartości DaVita.
Joanna: Czyli słowem: rozmawiajmy.
Krzysztof: Tak, dziękuję za rozmowę.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.